Jak to mówią co sie odwlecze to nie uciecze rok temu sie nie udało ale w tym roku już tak. I już po Drifcie zawody w Koszalinie na torze elegancko się ogląda. Trening i drużynowe były na mokrej nawierzchni czyli mniejsze predkości i mniej widowiskowo bo mało dymu. Potem tor wysechł i Drift Taxi odbywało się juz po suchym, pojawiało sie coraz wiecej dymu i piekny zapach spalonej gumy. Czym bliżej finału niestety padało coraz mocniej i final odbył sie w deszczu. Foty z zawodów w Koszalinie w odrebnym temacie w dziale Zdiecia z Imprez czyli tutaj http://www.motolipno.pun.pl/viewtopic.p … 916#p21916
Ostatnio edytowany przez Martin (2010-08-09 11:55:49)
Offline