ja nie jade bo po prostu w tym miesiącu nie dam rady finansowo

Martin napisał:

pewnie nie bedzie jednego ani drugego takto u nas bywa i staje sie tradycja ze ludzie zawodza na naszym forum coraz to czesciej i  prowadzi do lekkiego rozlamu

Wiesz co troszke przegiales z tym tekstem w moja stronę.   
Właśnie przez to że NIE ZAWIODŁEM pewnej osoby jak i czesc z nas na forum, obecnie nie moge sobie pozwolić na to co bym chciał i musze zrezygnowac z pewnych rozrywek.

Teraz pomyśl na ilu imprezach z moto L byli inni a nie bylo mnie ? Jakbym mogl to bym z checia pierwszy jechał.
Prosze dajcie mi te 300zł jesli to nie sa to duze pieniądze bo chetnie bym pojechał a nie moge. Wydaj 3 swoje wypłaty 1 miesiąca utrzymując sie sam bez rodziców, następnego daj 300zł za samochod 400zł za koła i xxx daj koledze  + zycie i oplaty i znow 1500zł nie ma w 2 tygodnie to ja ci powiem ze mnie zawodzisz i sie wylamujesz bo nie masz  na impreze.   
Jeszcze do niedzieli poważnie myslalem nad koszalinem jak zgarnać troche kasy ale moj drift tam  skonczyl sie niestety z wczorajszą przymusową wpłatą za nowe koła.

Tyle w temacie.

Ostatnio edytowany przez Mihau (2009-08-12 01:50:29)

Martin napisał:

A jesli sie nie zdeklarowaleś na wyjazd na 100% to czemu masz takie poczucie winy i az tak sie usprawiedliwiasz. A ogolnie Michał uwazasz sie za lepszych od innych piszac ze przegiąłem w twoja strone. Ja pisałem to do ogólu .

Ja mam poczucie winy ?
Nie uwazam sie za lepszego od innych. Brakowalo wam 1 osoby, ja wciaz sie wahalem do konca czy moge jechac czy nie  a nie mazan, vnzr , cage 100p czy ktos inny bo oni nie wyrazali chęci wiec wyszlo na to ze ja zawiodlem bo inni od poczatku sie nastawiali na nie.

Wlasnie dlatego pisze i wyciagam sprawy z wyjazdem nie zwiazane zebys wiedzial ze nie kazdy nawet pracujac ma na wszystko bo sa lepsze miesiace i gorsze a jak nie ma kasy na rozrywki to sie nie wyczaruje.
I nie widze ze wszedzie jest niewypal jak sie organizuje cos wiekszego. Mikołajki i 3miasto tez był niewypadł ?
Chyba to normlane ze jak jest tyle osob to nigdy nie bedzie kazdemu pasowac z czasem z pogodą z pieniedzmy sprawami rodzinnymi i wszystkim innym.
Rozpadac to by sie moglo jakby byl gril,  jezioro czy ognisko jakies i nikt by nie chcial iść a nie kiedy w gre wchodza wydatki na ktore nie kazdy zawsze ma.

Ide wytrzec oczy bo lzy zalezwają mi twarz.
Zycze zero fochow i milej zabawy.  Szkoda ze mnie nie bedzie.

Ostatnio edytowany przez Mihau (2009-08-12 11:53:39)

Michał jest płaczek i zawsze płacze teraz też juz robi wielkie halo bo poczuł sie dotkniety a wcale nie zna sprawy ale jak lubi to niech sobie filozofuje. Jak chcesz Michał wiedzieć to z toba czy bez ciebie byśmy pojechali nie jestes pepkiem swiata i ten wyjazd wcale od ciebie nie zalezal. A tak swoja droga tez nie musisz ciagle marudzić ze pozyczyles koledze pieniandze bo pomyśl ze takie wypominanie tez nie jest miłe. Zreszta nie bede ci wywlekac na forum niektórych spraw i cie uczyc jak czasem trzeba sie zachowac.

I powtarzam ci jesli się nie deklarowaleś na 100 % to po jakiego sie tak tlumaczysz na co ty wydałes i wogole jaki ty biedny jestes przez los pokrzywdzony bo wiesz mnie to akurat guwno obchodzi. Nie jedziesz to nie jedziesz nic nie obecywales mowiles tylko ze sie zastanowisz. Wyjazd prawdopodobnie wcale nie wypali i to nie jest pierwszy ani tez ostatni raz.

i Tyle mam do powiedzenia koncze ten temat bo jeszcze pare slow padnie i dojdzie do sporej kłotni.

Ostatnio edytowany przez Martin (2009-08-12 14:09:00)

U mnie teraz tez wyniknal nieoczekiwany wydatek juz rozebralem tyl i wiem ze wydatek nie bedzie maly bo okolo 300 zl z tego co patrzylem mam do wymiany caly uklad hamulcowy z tylu

WaCo bede wiedzial jutro czy wyciagne kase od starych

MArcin jeszcze zorientuj sie o ktorej zaczynaja sie te zawody bo ja jeszcze w niedziele bede jechal do lodzi i nie to zebym marudzil ale za bardzo do konca nie chcial bym tam siedziec

no na finał to wypadałoby zostac

MArcin wyjedziemy gdzies o 5:30 i juz mnie namowiles zebym zostal na final a wieczorkiem bede dzwonil o poniedzialek wolny ewentualnie o to ze pozniej zaczne zeby jeszcze z niedzieli na poniedzialek spac w domku