Grasiu zgadza sie potocznie nazywano je ogorkami jezdzilo sie takimi na wycieczki z zakladow pracy
Offline
grasiu ty pamietasz jak jechales na szpital a ja pamietam jak jechalem takim wynalazkiem od malborka z lipna
Offline
NA silniku kolo kierowcy nie siedzialem z tego co pamietam to na samym koncu siedzialem
Offline
Offline
Takie duze to nie jest mazenie a ze dla duzego groszka to fakt
Offline
ELITE
Groszek napisał:
Moje male marzenie
http://images43.fotosik.pl/125/c2d0bd08216478f7med.jpg
nie wiem czy jeszcze stoi ale jak się wlatuje do Płocka była taka na sprzedanie, z tym, że żółta
Offline
Wiem gdzie pod lodzia w pieknym stanie stoi na sprzedaz ale troche drogo jak dla mnie a nie sprzedam viki zeby kupic sobie zabytek bo szkoda takiego autka na codzien
Offline