Ja tez owszem lubie miec czysty samochód ale latem, w zime to nie ma zaduzego sensu bo bym co weekend na myjni siedzial a tam zaduze kolejki ale buduja nam 3 stanowisko na Orlenie wiec bedzie troche lepiej.
Offline
W normalna pogodę brudny samochod jest niedopuszczalny. Natomiast w zime jak ktoś jezdzi nim 7 dni na tydzien a nie wyprowadza go 2 dni w tygodniu zeby sie po miescie przejechać do biedronki, schować do garażu i wypucować to chyba normalne że auto jest brudne jak cały czas deszcze snieg i bloto. Nie widze większego sensu jezdzić na myjkę w poniedzialek w srode i piątek a w moim przypadku tak musialoby byc bo przed swietami co 2 dzien bylem i na to samo wychodzilo.
Zresztą temat jest dla luzu i jaj o autach zimą. Jak ktos ma brudne auto w taka pogode to wcale nie znaczy ze o nie nie dba o samochod.
Ostatnio edytowany przez Mihau (2009-01-21 16:39:05)
Offline
Offline
Gość
Ej ja tez myje samochod czesto Nie mieszkasz w domu zeby myc na podworku ale odwiedzam myjnie i mam specjalny szampon do ochrony lakieru a wy nie
Offline
to kto wygrał ten konkurs? A co do czystości to jestem za tym że auto musi być czyste zawsze auto świadczy jak dla mnie o właścicielu.Takie jest moje zdanie nie mowię ze ja mam zawsze czystą hanie ale staram się ją mieć czysta.
Offline
Dokladnie krzysiu brudna moze byc ale pod maska musi wszystko grac i cykac
Offline
Umylem dzis samochod. I co z tego jak za 3 dni bedzie taki sam. Wczoraj nie mialem gdzie zaparkować przed szkoła i postawiłem na boisku do plażówki i sie troche zakopałem.
Offline